Rozbrat

ofmika

Widzieliście dokument Andrzeja Wojciechowskiego o poznańskim Rozbracie? We mnie zbudził bardzo mieszane uczucia; jestem ciekawa, co myślicie... Obejrzeć można na przykład tu:
[link widoczny dla zalogowanych]

ibuss

Chcą wjechać buldożerami do ich świata i zniszczyć im domowe drzewo... mhmm
Uczucia u mnie też mieszane.. Ja raczej się nigdy nie utożsamiałem z tego typu anarcho - punkiem, należe chyba do osób, które by spierdoliły z Rozbratu z nadejściem pierwszych przymrozków Wink

ofmika

Mnie się bardziej rozchodzi o to, na ile to jest punk, a na ile ucieczka od odpowiedzialności... Na ile są autentyczni, a na ile dziecinni... Pewnie nie ma odpowiedzi na te pytania, w każdym razie nie do końca jestem w stanie im uwierzyć... Chociaż za gówniarza też pociągały mnie takie pomysły, ale teraz jestem zeżarta przez system Smile

ibuss

Napisałem bardziej dosadny komentarz, który nasunął mi sie bezpośrednio po obejrzeniu obrazka, ale zmieniłem po chwili bo pomyślałem, że ktoś może poczuć się nim czasem urażony. Nie jestem przeciwnikiem czy wrogiem tego typu podejście do rzeczywistości (oczywiście dopóki tacy nie wprowadzą sie na moją posesję Wink

), ale gdybym miał oceniać ile w tym idealizmu, a ile zwykłego żulostwa to bym obstawił tak powiedzmy 1 do 9. Zbulwersowała mnie nastomiast brutalność polskiej policji " Dla własnego bezpieczeństwa zejdzcie z drogi, szkoda was!" no skandal... ;-p

ofmika

Otóż to... Pojechałabym na taki skłot na parę dni, na ognisko, imprezę czy koncert Smile

ivanho

Ci ludzie to Anarchiści, ale w dzisiejszym świecie wszystko się miesza. Równie dobrze czują się w rapie czy metalu. Niektórzy przypominają nawet bardziej Hipisów z Amsterdamu tworzących swoje zamknięte komuny.