Ulubione Piwo ?

Zsuigres

2009. Ot tak po prostu:P

piotr · Wysłany: Śro 21:43, 24 Mar 2010 Temat postu:

Widzę że się topic zrobił piwno-sportowy Smile

Jestem piwoszem i lubię dobre piwa.

Niestety nie jest ich dużo na rynku i trzeba się naszukać czegoś fajnego.

Zasadniczo wszystko jednak sprowadza się do tego aby szukać piw niszowych i z małych browarów - małe browary często warzą bliżej prawdziwej tradycji i dzięki temu piwa są piwami a nie jakimiś piwo-podobnymi produktami z fabryk pokroju żywca/tyskiego/carlsberga

dodatkowo brak dostępu do różnych gatunków piwa "zmusił mnie" do warzenia w
domu i dzięki temu mam "pod ręką" kilka skrzynek własnego piwka Very Happy

polecam wszystkim aby spróbowali czegoś z małego browaru - i zasadniczo aby nie wierzyli reklamom bo one niosą same bujdy na resorach. trzeba samemu się dowiedzieć co jest dobre poprzez metodę prób i błędów Smile

pozdrawiam
piotr

ibuss

http://www.youtube.com/watch?v=H1mLUeVwYiE

brel · Dołączył: 15 Maj 2010 Posty: 17 Przeczytał: 0 tematów

Może i moge być za młody, ale...
-Królewskie
- Desperados
-Lech
- Tyskie ;]

pioter78

Jestem lubelszczakiem i jak dla mne tylko PERŁA

Kamień

Birofilistyka to moje małe hobby, już dawno powinienem się wypowiedzieć w tym temacie.

W przypadku piwa jest podobnie jak z muzyką - to co najłatwiej dostępne, najbardziej popularne i czego wszędzie pełno jest miernej jakości. Produktów koncernowych unikam jak mogę i w sklepach ich zupełnie nie kupuję, niestety w łódzkich pubach trudno jest dostać coś innego Mad

. Moje zainteresowanie piwem zaczęło się, gdy po raz pierwszy spróbowałem piwa z małego browaru - niepasteryzowanego Ciechana. Niestety dziś już Ciechan nie jest już tak dobry. Lubię nie tylko zwyczajne pilsy ale także piwo pszeniczne, portery, ale, stouty, właściwie wszystko. A piliście kiedyś piwo wędzone ? Pycha Very Happy

ofmika

Piłam całkiem niedawno niepasteryzowane piwo z CK Browar w Krakowie. Całkiem całkiem. A wędzone..? Piwo z dymem, nie brzmi dobrze Wink

Kamień

Piwa z browarów restauracyjnych na pewno są sporo lepsze od tego co jest w większości sklepów. W Łodzi jest tylko Bierhalle, ale wybieram się tam jak sójka za morze. Atmosfera i towarzystwo jakoś mnie nie przyciągają...

piotr · Dołączył: 23 Mar 2010 Posty: 10 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Wrocław

super że jest kolejny fan dobrego piwa Wink

Co do łodzi to przynajmniej masz na miejscu najlepszego portera Smile

no i jest dobrze zaopatrzony zofmar

ja jestem z Wrocka i na piwne atrakcje nie narzekam - jest kupa sklepów z piwem i knajpki tez się znajdą. Jedno ale to to że to głównie piwa czeskie więc wszystko w jednym klimacie :/

Przy okazji jak będę w warszawie na koncercie to zamierzam odwiedzić warszawskie bierhale tylko to dzień później ze wzgledu na to że ww wtorek będę za późno aby zdażyć na piwo i koncert Wink

pozdrawiam
piotr

Kamień

Ho ho, pozdrawiam kolegę z Wrocławia. Wrocław na pewno jest o wiele "piwniejszym" miastem, a i browar.biz jest tam licznie reprezentowany.

Zofmar jest cudowny, nie wiem co bym bez niego zrobił. Łódzki Porter jest oczywiście bardzo zacny, ale ostatnimi czasy mam wrażenie, że jest zbyt "surowy" i niedoleżakowany a na przetrzymanie go samemu trochę brakuje mi cierpliwości... Wink

. Najczęściej sięgam po portera z Witnicy, ale to zawodnik o wiele niższej kategorii wagowej.

piotr · Dołączył: 23 Mar 2010 Posty: 10 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Wrocław

to się zgadza, trochę nas tu jest (jak coś to mój nick na browarze to piotry Smile

)

co do Portera to od jakiegoś czasu zbieram je w piwnicy i zapominam - najlepiej kupić skrzynkę albo połowę i zapomnieć - potem człowiek jest zaskoczony że może sobie wybierać piwka z kilku lat Very Happy

a kolega to kim jest na browarze ??

Kamień

Ten sam nick - Kamień.

Ja też trochę buteleczek trzymam, ale bardzo chciałbym, żeby już były gotowe. Na początku jest najgorzej, bo wstawia się nowe ale nie można jeszcze brać. Ale na zimę już niektóre powinny być w sam raz.

Zauważyłem już, że zwłaszcza Grand Imperial bardzo zyskuje i staje się naprawdę pyszny, bo nieleżakowany nie bardzo mi podchodzi.

ofmika

Uhm... Mnie się czasem zdarzy zapomnieć o batonie... Co za nieopisana radość, znaleźć taki skarb! ;-D

tommy · Dołączył: 29 Lip 2010 Posty: 18 Przeczytał: 0 tematów

dobre piwo i dobry sport mają wiele ze sobą wspólnego,ja na przykład kiedy oglądam mecz żłopię sobie piwsko,kiedy oglądam boks też i czuję się bardzo zdrowo! Very Happy

A co piję...no kurwa - Ciechan wyborny i miodowy,Perła,Żubr - najczęściej a zagraniczne to norweskie Borg!

wronek

Ja lubuję się we wszelkich lokalnych piwach nawet, gdy są to typowe pilsnery. Z tego względu w Szczecinie pijam Bosmana, a we Wrocławiu Piasta. Smile

Za konesera siebie nie uważam. Nie ukrywam, że większe różnice smakowe są dla mnie dostrzegalne dopiero, jak mam do czynienia z czymś mocno odjechanym: miodowym, wiśniowym etc.

O, a to słit focia piwa BR dostępnego w moim pięknym Jędrzejowie Wink

[link widoczny dla zalogowanych]